Powrót do teraźniejszości

Jeżeli ktoś z was natrafi tutaj przypadkiem - to będzie fajnie. Jeżeli celowo - to będę zachwycony. Ale póki co, są to tylko mrzonki. Dlaczego powrót do teraźniejszości? Kiedyś coś tam skrobałem na blogu, ale projekt nie miał przyszłości - too young, too stupid. Teraz, kiedy w głowie więcej, myślę że czas i chęć pozwoli aby wreszcie spełnić swoje marzenia - będę recenzował filmy, w zasadzie starał się to robić. Póki co w formie pisania do szuflady ale jeżeli ktoś to przeczyta a może i nawet skomentuje, moje ego zostanie bardzo połechtane. Mimo, że filmów obejrzałem dużo (tak mi się wydaję), to recenzje nie będą raczej na pierwszy rzut oka zachwycać, ale chcę dać sobie czasu, żeby jakoś to wszystko przyswoić - także ktokolwiek przypadkiem odwiedzi tego bloga - bądźcie wyrozumiali i spójrzcie przychylnym okiem na gościa, który wreszcie znalazł odwagę by realizować to co sobie zakładał od kilku lat! :)

Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie wrzucać wszystkich nowości kinowych, które pojawiają się na bieżąco. Myślę, że będzie to jeden może dwa filmy tygodniowo - będę wybierał najciekawsze propozycje filmowe. Żeby zacząć od czegoś potrzebne są kroczki małe ale za to takie, po których nie będziemy się chwiać. I jeżeli uda mi się przez dłuższy okres czasu wrzucać ten jeden film tygodniowo, to bądźcie pewni, że z biegiem czasu ich ilość będzie się powiększać!

W tym momencie się rozkręcam, więc nie liczę na cuda ale serdecznie zapraszam do poczytania oraz czekam na ciekawe komentarze i konstruktywną krytykę :)

Mihau