Okiem na scenę #1

Konkursów na rozpoznanie filmowych kadrów było, jest i będzie jeszcze wiele - łatwiejszych, trudniejszych czy kompletnie nierozwiązywalnych. Ja proponuję pogodzenie wszystkich tych warunków i stworzenie czegoś co będzie nie za łatwe, nie za trudne ale jak najbardziej do odgadnięcia :)

Sprawa jest prosta - ja wstawiam odpowiednio przerobiony kadr z filmu, Wy... zgadujecie co to za film. Banalne? Dla kinomanów, miłośników X muzy na pewno! Podejrzewam, że sztuką będzie Was czymś zaskoczyć, a zgadywać będzie warto :)

Dlaczego warto? Bo przewidziane są nagrody. Będzie można zdobyć nowe, pachnące świeżością filmy DVD, których jako kolekcjoner trochę zafoliowanych mam :) A kto wie, może kiedyś stanie za moimi plecami ktoś, kto tychże filmów będzie miał za dużo... :)

Po co pcham się w konkursy, skoro brakuje mi czasu na pisanie recenzji? Ano po to, by trochę odetkać kanał interakcyjny na linii ja - Wy. Ok, być może blog nie funkcjonuje z taką częstotliwością, jaką bym sobie życzył, ale brakuje mi waszych komentarzy :) Recenzja jest dobra - pochwalcie, recenzja jest marna - zrugajcie konstruktywną krytyką! :) A najlepiej jeżeli najzwyczajniej w świecie podyskutujemy sobie :)

Zasady punktowania są proste: kto pierwszy zgadnie, dopisuje sobie punkcik w mini klasyfikacji. Miałem pomysł, aby punktowane były pierwsze trzy osoby, ale jeżeli frekwencja konkursu wzrośnie, to z pewnością do tej idei wrócę. 'Okiem na scenę' będzie pojawiać się dwa razy w tygodniu - w środę i niedzielę. Zwycięzca będzie nagradzany co miesiąc, także jeśli chcecie się wzbogacić o nowiutki film DVD na półkę, to wystarczy wejść i zgadnąć. Nic prostszego!

Jako, że dziś zaczynamy, to na sam początek kadr nie wymagający głowienia się. Powodzenia!

Odpowiedzi proszę wpisywać w komentarzach. Macie czas do... niedzieli :)

NAGRODĄ ZA MIESIĄC PAŹDZIERNIK BĘDZIE:

Tess w reżyserii Romana Polańskiego.