Od dnia dzisiejszego zaczynając, każdy piątek będzie dniem Bohatera Tygodnia. Tym razem odcinek cyklu poświęcam brytyjskiemu komikowi, mistrzowi prowokacji, człowiekowi, który bezlitośnie obnaża stereotypy i głupotę ludzką. I robi to nie oszczędzając nikogo. Jego pomysły balansują na krawędzi dobrego smaku a przy okazji są ostre jak brzytwa. Ale Baron Cohen to też aktor, który z mniejszym lub większym powodzeniem, grywa zazwyczaj role drugoplanowe, często bardzo charakterystyczne. Przed wami Sacha Baron Cohen i część filmów, które miałem okazję zobaczyć.
ALI G (2002)
ALI G INDAHOUSE
reż: Mark Mylod
Nim zrealizowano film pełnometrażowy, Baron Cohen jako Ali G prowadził swój program, gdzie rozmawiał ze znanymi ludźmi, nie uprzedzając ich że jest postacią fikcyjną. Booyakasha!
RICKY BOBBY - DEMON PRĘDKOŚCI (2006)
TALLADEGA NIGHTS: THE BALLAD OF RICKY BOBBY
reż: Adam McKay
Zapomnieć jak najszybciej. Cohen jako wyścigowy rywal Willa Ferrella. Strasznie słabe, z czego Cohen zdawał sobie sprawę, bo więcej w takich obrazach nie grał.
BORAT (2006)
BORAT
reż: Larry Charles
Klasa. Cohen jako reporter z Kazachstanu robiący z ludzi wiatraki. Nikt do tej pory tak boleśnie nie obnażył ludzkich uprzedzeń jak Borat. Czasem niesmacznie ale zawsze przekomicznie.
SWEENEY TODD: DEMONICZNY GOLIBRODA (2007)
SWEENEY TODD: THE DEMON BARBER OF FLEET STREET
reż: Tim Burton
Musical według Burtona. Cohen drugoplanowo jako Adolfo Pirelli. Dla wielbicieli.
BRUNO (2009)
BRUNO
reż: Larry Charles
Cohen jako austriacki dziennikarz homoseksualista. Kolejna prowokacja, tym razem mniej udana. Film wyjątkowo niesmaczny.
HUGO I JEGO WYNALAZEK (2011)
HUGO
reż: Martin Scorsese
Cohen u Scorsese, kto by pomyślał. Rola chyba idealna dla niego - gamoniowaty nadzorca stacji kolejowej uprzykrzający życie głównemu bohaterowi. Z wdziękiem.
DYKTATOR (2012)
THE DICTATOR
reż: Larry Charles
Satyryczne spojrzenie na tyranów z Bliskiego Wschodu. Cohen znów wyśmiewa wszystko co może. Ale tym razem są małe zgrzyty, to chyba nie do końca miało tak wyglądać.
CZEGO NIE OBEJRZAŁEM:
LES MISERABLES NĘDZNICY (2012)
LES MISERABLES
reż: Tom Hooper
Cohen jako karczmarz Thenardier. Nie znoszę musicali, nie mogłem się przekonać do prawie trzech godzin ciągłego śpiewu. Ale nadrobię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz